Читать «Белорусы: нация Пограничья» онлайн - страница 177

Александр Кравцевич

146

Jbid. S. 299.

147

Jbid. S. 301. (Dwór "obywatelski" był z reguły przychylny białorusczyźnie. Z chłopem rozmawiało się po białorusku. Poprawne i płynne mówienie po białorusku było jak by swoistym stylem. Zachęta i pielęgnowanie języka, folkloru i obyczaju białoruskiego było uważane za jedyny skuteczny, no i legalny sposób walki z rusifikacją. Wyśmiewano i tępiono zarówno rusycyzmy jak polonizmy. Dwory, które pod wpływem zaniesionej z zachodu zarazy endeckiej próbowały polonizować białorusinów, były bardzo nieliczne).

148

Czapska М. Europa w rodzinie. Czas odmieniony. Kraków, 2004. S. 228 (Czym był nasz kraj rodzinna Białoruś, jak nie częścią Wielkiego Księstwa Litewskiego, przez cztery wieki z Polską połączony, przez Rosję zagarnięty? O budzącej się świadomości narodowej Białorusinów nic wtedy nie wiedzialiśmy. Należało wybierać między Polską a Rosją, a nie wątpiliśmy, że kraj nasz do Polski wrócić powinien, Polski niepodległej, w dawnych, przedrozbiorowych granicach. Należało więc uświadamiać w polskości słuśbę naszą, katolicką i z pochodzenia polską, utwierdzać w nich polskość — tak sądziliśmy.)

149

Zakład Narodowy... S. 39-40 (Udział i wpływ Polaków Kresowych na odrodzenie Białorusi tłomaczy się tym, że — z jednej strony obchdził nas los przyszły ziemi ojczystej i ludu, z którym się współżyliśmy do wieków, z drugiej zaś — sądziliśmy, że w ten sposob ratujemy ten Kraj przed zlaniem się z Moskwą i że szykujemy niepodległość Białorusi, ewentualnie zjednoconej czy sfederowanej w przyszłości z Rzeczpospolitą Polską. Wielowiekowe współżycie polsko-białoruskie wytworzyło typ człowieka, co będąc Polakiem kochał po swojemu Białoruś, jako część składową Polski, albo — będąc Białorusinem — kochał swoją szerszą ojczyznę Rzeczpospolitą Polską. Byli to ludzie, którzy rozwój społeczeństw opierali nie na wyniszczającej wzajemnie i zatruwającej dusze nienawiści, lecz na miłości i zgodnej współpracy tych których łączyło wspólne życie do dziada-pradziada. Niemal każdy z nas mógł powiedzieć o sobie "Gente Alba-Ruthenus, natione — Polonus", gdyż praojcowie nasi przejęli kulturę polską wraz z herbem i wolnościami, jakie przynależność do szlachty polskiej dawała. Nie zerwaliśmy jednak więzów duchowych z ludem Białoruskim — i może podświadomie dążyli do wyrównania krzywd, dokonanach w przeszłości).

150

Zakład Narodowy... S. 39-40 (Udział i wpływ Polaków Kresowych na odrodzenie Białorusi tłomaczy się tym, że — z jednej strony obchdził nas los przyszły ziemi ojczystej i ludu, z którym się współżyliśmy do wieków, z drugiej zaś — sądziliśmy, że w ten sposob ratujemy ten Kraj przed zlaniem się z Moskwą i że szykujemy niepodległość Białorusi, ewentualnie zjednoconej czy sfederowanej w przyszłości z Rzeczpospolitą Polską. Wielowiekowe współżycie polsko-białoruskie wytworzyło typ człowieka, co będąc Polakiem kochał po swojemu Białoruś, jako część składową Polski, albo — będąc Białorusinem — kochał swoją szerszą ojczyznę zeczpospolitą Polską. Byli to ludzie, którzy rozwój społeczeństw opierali nie na wyniszczającej wzajemnie i zatruwającej dusze nienawiści, lecz na miłości i zgodnej współpracy tych których łączyło wspólne życie do dziada-pradziada. Niemal każdy z nas mógł powiedzieć o sobie "Gente Alba-Ruthenus, natione — Polonus", gdyż praojcowie nasi przejęli kulturę polską wraz z herbem i wolnościami, jakie przynależność do szlachty polskiej dawała. Nie zerwaliśmy jednak więzów duchowych z ludem Białoruskim — i może podświadomie dążyli do wyrównania krzywd, dokonanach w przeszłości).