Читать «Польские сказки» онлайн - страница 4

Максим Дзевенис

– Nie troskaj się, bracie miły, ja tę górę precz odrzucę, by nam droga wolną była.

I podpiera ją plecami, i przewraca górę z trzaskiem; odsunął ją na pół mili. Poszli sobie zatem dalej.

Idą prosto (идут прямо), aż dąb wielki stoi na środku drogi (/видят/ дуб большой стоит посреди дороги; aż – вплоть до; пока не; środek – середина); zatrzymuje ich w pochodzie (задерживает их в пути: «в шествии»; pochód – шествие). Wyrwidąb więc naprzód idzie (стало быть = поэтому Вырвидуб идёт вперёд; więc – итак, следовательно, стало быть), obejmuje go rękoma (обхватывает его руками; obejmować – обнимать, обхватывать), wyrywa z całym korzeniem i rzuca na bliską rzekę (вырывает со всем корнем и бросает на близкую реку).

Idą prosto, aż dąb wielki stoi na środku drogi; zatrzymuje ich w pochodzie. Wyrwidąb więc naprzód idzie, obejmuje go rękoma, wyrywa z całym korzeniem i rzuca na bliską rzekę.

Ale chociaż tacy mocni (но хотя они /и/ такие сильные /были/; taki – такой), nogi przecież utrudzili (ноги всё-таки натрудили); więc pod lasem odpoczęli (поэтому у леса отдохнули; pod – под; возле; у; odpocząć – отдохнуть). Jeszcze sen nie skleił powiek (ещё сон неf склеил веки: «век»; powieka – веко), patrzą (смотрят), aż mały człowieczek leci ku nim (маленький человечек летит к ним), lecz tak prędko (но так быстро), że ptak żaden ni zwierz żaden nie potrafiłby go zgonić (что ни одна птица и ни один зверь не смог бы его догнать; potrafić – суметь, смочь; zwierz – собир. звери; zgonić = zegnać – согнать; загнать /например, лошадь/).

Zdziwieni (удивлённые), wstają na nogi (встают на ноги), gdy on człeczek w ptasim locie zatrzymuje się przed nimi (когда оный человечек в птичьем полёте останавливается перед ними; lot – полёт; on – уст. высок. оный; człek – книжн. человек).

Ale chociaż tacy mocni, nogi przecież utrudzili, więc pod lasem odpoczęli. Jeszcze sen nie skleił powiek, patrzą, aż mały człowieczek leci ku nim, lecz tak prędko, że ptak żaden ni zwierz żaden nie potrafiłby go zgonić.

Zdziwieni wstają na nogi, gdy on człeczek w ptasim locie zatrzymuje się przed nimi.

– Jak się macie (как поживаете; mieć się – чувствовать себя, поживать), parobczaki (парни; parobczak – парень, парубок)! – rzekł wesoło i radośnie (сказал весело и радостно; rzec – сказать, произнести, молвить) – widzę (вижу), żeście utrudzeni (что вы утомились: «утомлённые»; utrudzić się – натрудиться, утомиться; że – что; jesteście – вы есть); jeśli wola wasza będzie (если будет ваша воля), w jednej chwili was zaniosę tam (в одно мгновение вас отнесу – отвезу туда; chwila – минута; момент, мгновение; w jednej chwili – в одну минуту, в одно мгновение), gdzie jeno zażądacie (куда только захотите: «потребуете»; zażądać – потребовать; jeno – книжн. только).

Rozwinął piękny kobierzec (развернул красивый ковёр).