Читать «Польские сказки» онлайн - страница 174
Максим Дзевенис
Ale bohater przekupić się nie pozwolił, blichtrem wszelakim pogardził i z królem wężów się mocował patrząc, jak srebrna łuska skóry jego, pod razami oddzielając się od cielska, w błyszczący zmieniała się lód, jak potwór ten, czując wieczną nad sobą przewagę, z wielkiego bólu wrył się w ziemię, zakopał się w miejscu, gdzie dzisiaj Zakopane, ażeby już nigdy w słońcu się nie wygrzewać, poczwar swoich na mordowanie ludzi okolicznych nie wysyłać.
Lotem błyskawicy rozeszła się wieść o zwycięstwie tym po świecie (с быстротой молнии разошлась весть об этой победе по свету;
Lotem błyskawicy rozeszła się wieść o zwycięstwie tym po świecie. Z miast i wsi wyruszyły procesje na powitanie Perłowica, wielkie też zwołano wiece, na których uchwalono ogłosić go królem. Ale on godności żadnych przyjąć nie chciał, bo – powiada – nie mnie się należy podzięka, jeno cudownemu kwiatu lilii, który mi świętą powierzył tajemnicę, jak się cudotwórczą zyskuje potęgę, jak się świat wybawia od złego.
1
2
3
Пан Твардовский – польский дворянин, герой нескольких народных преданий и сказок. Согласно легенде, жил в Кракове в XVI в.